Uzależnienie od alkoholu zaczyna się po cichu, na początku nikt nie widzi w tym problemu, ani sama osoba uzależniona, ani znajomi, a nawet najbliższa rodzina z początku może nie dostrzegać problemu. Tłumaczeń alkoholika jest setki: to tylko klin na kaca; mamy przecież wolne od pracy, więc trzeba świętować; jedno piwo to nie alkohol. Tym oto sposobem, zupełnie nieświadomie, człowiek może nieodwracalnie uzależnić się od alkoholu.

Cztery fazy alkoholizmu

Droga do alkoholizmu przejawia się w 4 fazach. Pierwsza faza prealkoholowa nie wzbudza żadnych podejrzeń. Bardzo trudno odróżnić osobę, która z pewnością nie ma objawów alkoholizmu, a taką, która zmierza ku drodze uzależnienia. Wszystko zaczyna się w głowie. Osoba w pierwszej fazie alkoholizmu to taka, dla której alkohol to niezmierna przyjemność, idealny lek na problemy i świetny sposób na świętowanie wszystkiego. Druga faza to faza ostrzegawcza. Tutaj pojawiają się pierwsze luki pamięciowe, picie potajemne i w samotności, pojawiają się też wyrzuty sumienia. Faza krytyczna zostaje osiągnięta, gdy nie ma już żadnej kontroli nad piciem. Zazwyczaj stan ten jest połączony z objawami depresyjnymi: niską samooceną, poczuciem bezradności i pustki. Ostatnią fazę nazywamy chroniczną: alkoholik pije niemal bez przerwy, już od samego rana. Wyzbyte są wyrzuty sumienia i wszelkie zahamowania. Choroba na tym etapie może szybko doprowadzić nawet do śmierci.

Leczenie alkoholizmu

Niestety leczenie alkoholizmu w domu nie przynosi zazwyczaj żadnych rezultatów, bądź przynoszą one krótki efekt. Jest to bardzo silna choroba, która wymaga grona specjalistów, by sobie z nią poradzić. Czasami wystarczą regularne spotkania z psychologiem specjalizującym się w terapii uzależnień, czasami konieczny jest pobyt w zakładzie zamkniętym. Nie należy się tego obawiać, tego typu ośrodki są świetnie wyposażone i przyjmują najlepszych specjalistów. Taka terapia może prawdziwie pomóc wyjść z problemu alkoholowego. Na początku może być konieczne również wsparcie farmakologiczne.